Szabla

Szabla

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Plac zabaw nie tylko dla dzieci... :)

Powrót do treningów po wakacjach...nie jest tak źle jak podejrzewałam...myślałam, że 5tygodni słodkiego leniuchowania skończy się dużymi zakwasami po pierwszym treningu, ale praca z poprzedniego sezonu jeszcze pokazuje efekty. Zobaczymy jakie efekty przyniesie nowy sezon :)









Nie miałam dostępu do siłowni, więc jak widać wystarczającą ilość ćwiczeń można zrobić na placu zabaw.... :)

 Odżywka dla zmęczonych mięśni i podtrzymania opalenizny, koktail:
- melon
- szpinak
- pietruszka
- banan
- marchewka 
- nasiona konopi
- woda


Ćwiczenia z obciążeniem hehe



























POPOPOOOOOOWEEEEERRRRRRRRRRR

Kopiec kreta - czekoladowa rozkosz. Tylko w trochę zdrowszej wersji. :) #kakao_pokarm_bogów

Uwielbiam kakao i wszystko z jego udziałem! Kakaowce po raz pierwszy zaczęto uprawiać ok 1500 roku p.n.e., a nasiona kakaowca były cenniejsze niż złoto...nazywane "pokarmem bogów". Zostało mianowane "super jedzeniem", a więcej jego zalet znajdziecie tutaj. Warto zastosować je do codziennych posiłków. Ja upiekłam ciasto...bez mąki, bez cukru! Przepis poniżej:


Składniki:
- dwie puszki fasoli czerwonej
- trzy jajka
- pół tabliczki gorzkiej czekolady
- dwa banany
- cztery daktyle
- 3 łyżki wiórków kokosowych
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 łyżki miodu
- 4 łyżki kakao
Wypłukaną i osuszoną fasolę miksujemy za pomocą blendera lub robota kuchennego razem z bananem na gładką masę. 
Następnie dodajemy jajka, kakao, miód, daktyle, rozpuszczoną czekoladę (najlepiej zrobić to w małym garnuszku przy odrobinie wody) oraz sodę. Wszystkie składniki zmiksować. Na koniec dodajemy wiórki kokosowe i mieszamy łyżką.

























Powstałą masę przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i pieczemy przez godzinę.


































 


Ciasto jest przepyszne, w ogóle nie czuć fasoli, smakuje jak kopiec kreta!! Ja odrobinę zgrzeszyłam dodając lodów śmietankowych...ale jak to się mówi: natury nie oszukasz. A oto efekty:
























SMACZNEGO!!!!!

czwartek, 21 sierpnia 2014

Zakazany ryż...?

TAK! Czarny ryż....nazywany był kiedyś ryżem zakazanym, a to dlatego, że w Chinach oprócz cesarza nikt inny nie mógł go spożywać. Na szczęście dziś jest dostępny dla każdego, a od niedawna po przeprowadzeniu badań został mianowany superfood'em !!! Dziś zadebiutował na moim talerzu i muszę przyznać, że smakuje wyśmienicie, prawie nie różni się smakiem od zwykłego ryżu ale pozostawia delikatny i aromatyczny posmak orzechowy....jeżeli u was nie zagościł jeszcze na talerzu, musicie go spróbować...dlatego, że oprócz wyjątkowego smaku, jest "napakowany" błonnikiem, składnikami mineralnymi - zwłaszcza żelazem, witaminą E, ale przede wszystkim zawiera mniej cukru i sodu niż pozostałe odmiany ryżu.
Czarny ryż z warzywami na ostro, szybki i prosty obiad!
Na jedną porcję gotuję pół szklanki ryżu w półtorej szklanki wody, niektórzy gotują pół szklanki ryżu na szklankę wody, ale mi wychodzi zbyt twardy.
Warzywa...daj swoje ulubione...ja wrzucam to co mam w lodówce, a zawsze w niej króluje cukinia i pomidory............dzisiejszy zestaw:
- 1 średnia cukinia
- 2 pomidory
- mała papryka
- pół czerwonej cebuli
- po łyżeczce oregano, curry, soli himalajskiej, garam masala, kurkuma
- pół łyżeczki pieprzu cayenne
- świeża bazylia
- ząbek czosnku
- łyżka oleju rzepakowego
- pół szklanki wody
Wszystko pokroić w kostkę, wrzucić na patelnię z przyprawami, podlać wodą i olejem, przykryć pokrywką i dusić do miękkości, na koniec dodać świeżą bazylię. W tym samym czasie gotujemy ryż. Szybko, łatwo i zdrowo! Smacznego! 

środa, 20 sierpnia 2014

Wakacje, Wakacje i po Wakacjach....#Calabria #Tropea #Holidays

Pięć tygodni na Kalabrii, jednym z najpiękniejszych regionów Włoch...ale nie tylko. Jest to raj dla roślinożerców. Klimat sprawia, że wszystkie warzywa i owoce smakują nieporównywalnie lepiej niż te ze sklepów....w dodatku są łatwo dostępne i bezpośrednio od miejscowych rolników. 

                                                                

Figi, cytryny, awokado....i wiele wiele innych prosto z drzew i krzaczków......


























Kalabria słynie z upraw czerwonej cebuli.
mmmmmmmm......nic tylko gotować!!!!!!
 Smażone kwiaty cukinii w cieście z mąki ryżowej
 Koktail: szpinak, zielona pietruszka, pomarańcza, morela, melon, nasiona konopi, woda

 Błękitne morze...słońce....kultura picia kawy....kuchnia.....serdeczni ludzie.....Italia jakiej do tej pory nie znałam, różnica między północą, a południem Włoch jest ogromna. Polecam!!!

 

piątek, 1 sierpnia 2014

JEDZ POLSKIE JABŁKA!

Polska jest jednym z największych producentów jabłek na świecie! Jak wynika z informacji Rosja wprowadziła embargo na polskie jabłka. Z dniem 1 sierpnia nastąpi czasowe ograniczenie wwozu warzyw i owoców z Polski do Rosji. Może to mieć poważne skutki dla polskich producentów, ponieważ połowa eksportu naszych owoców trafia na rynek rosyjski. Warto jeść jabłka nie tylko pod względem wspierania naszej gospodarki, ale przede wszystkim dlatego, że są bardzo zdrowe....
 A oto kilka zdrowych i pysznych przepisów z wykorzystaniem jabłek...
Szarlotka z kaszy jaglanej:
Przepis: http://rozkosze-stolu.blogspot.it/2013/10/jaglana-szarlotka-czyli-kolejny-zdrowy.html

 Pieczone jabłka z miodem:
Przepis: http://vivalavita.pl/przepis/pieczonejablkazmiodem-399.html

Jabłka w owsianej panierce:
Przepis: http://kulinarni.tvn.pl/przepisy/przepis-jablka-w-owsianej-panierce,1440.html

Ciasto jabłkowe:
Przepis: http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.it/2013/11/dietyczne-ciasto-jabkowe-w-10-minut.html

 Omlet owsiany z jabłkiem:
Przepis: http://zdrowa-kuchnia-sowy.blogspot.it/2011/11/omlet-owsiany-z-jabkiem.html

Tortilla z jabłkiem i masłem orzechowym:
Przepis: http://www.gruszkazfartuszka.pl/tortilla-z-jablkiem-maslem-orzechowym/

Przepisów jest mnóstwo! Każdy z nich można modyfikować na swój sposób! Smacznego!

"Paradoks Konia Wegańskiego"

Odkąd zaczęłam interesować się odżywianiem, rozmyślałam za i przeciw jedzeniu mięsa i produktów pochodnych. Przychodziło mi do głowy wiele myśli i pomysłów. Jedna z nich zaczęła mnie najbardziej intrygować.....może się wydawać śmieszna ale....jak odżywia się koń? Przecież jest roślinożerny.....i przecież ma tyle siły.....pracuje dokąd nie padnie, zawsze wzbudza podziw. Zaczęłam szukać informacji na ten temat i na całe szczęście natknęłam się na stronę STRĄKMANa  triathlonisty który jest weganinem (http://strakman.com/) i nie da się ukryć,  że również dobrym pisarzem...."Każdy człowiek zachwyca się tym jak wygląda koń. Piękne smukłe mięśnie, duża siła i szybkość z jaką koń potrafi się przemieszczać. Narysować konia to już jest naprawdę trudne przedsięwzięcie. Pojedyncze mięśnie i krzywizny są najtrudniejsze do przeniesienia na płótno. Co je koń? Koń podobnie jak krowa je trawę lub siano i owies. Co robi gospodarz żeby koń nabrał więcej masy? Daje mu się więcej owsa. Konie „sportowe” dostają z tego co się orientuję jeszcze specjalną paszę z witaminami i minerałami, a pasza jest roślinna. Inni do owsa dodają takiemu konikowi marchew, jabłko i kukurydzę. Siła z samych roślin.

Czy ktoś widział kiedyś otyłego konia z nadmiarem tkanki tłuszczowej? Koń dobrze odżywiony jest silny i szybki."
Na stronie STRĄKMANa znajdziemy nie tylko bardzo dużo argumentów przemawiających na korzyść wyeliminowania mięsa z diety, ale też  przydatnych informacji jak prawidłowo się odżywiać..."Nie namawiam nikogo, żeby odstawił produkty odzwierzęce, ale żeby faktycznie wzbogacił swoją dietę i próbował nowych produktów i dodawał je do swojego menu. Usłyszałem też kiedyś pytanie, w którym zostało powiedziane: jeśli większość sportowców ma bardzo podobne plany treningowe to co powoduje, że jeden lepszy? Czasem jest to dyspozycja dnia, trafienie z formą, talent, ale prawda jest taka, że chodzi o odżywianie. Każdy kolejny mały kroczek, że wstaje się następnego dnia i jest się bardziej wypoczętym niż konkurencja i ma się możliwość przesuwania granic swojego organizmu dalej i dalej szybciej i szybciej. Będziesz bardziej wypoczęty to będziesz świeższy." (http://strakman.com/paradoks-konia-weganskiego/)
Podejmuje się wyzwania, a wy?